Zabawa
Było wiele do przetworzenia od czasu, gdy przełomowy wywiad księcia Harry'ego i Meghan Markle z Oprah Winfrey został wyemitowany w USA zeszłej nocy (7 marca). Dwugodzinny wywiad zawierał wiele szokujących rewelacji od pary i zawierał dogłębną dyskusję na temat leczenia Meghan Markle w brytyjskich mediach i członkach rodziny królewskiej. W nowo wydanym klipie z dzisiejszego wydarzenia specjalnego (8 marca) Harry potwierdza, że rasizm był „dużą częścią” tego, dlaczego opuścił Wielką Brytanię.
Harry i Meghan wycofali się ze swoich ról starszych i przenieśli się do Kalifornii ze swoim synem Archiem ponad rok temu, a następnie usunięto ich królewskie patronaty . Podczas wywiadu z Oprah, Harry został zapytany bezpośrednio, czy tak nagłośnione wyjście pary było spowodowane rasizmem.
– Wyjechałeś z kraju z powodu rasizmu? zapytał potentat medialny.
„To była duża część tego”, odpowiedział Harry, który przypomniał sobie rozmowę z osobą na zbiórce pieniędzy na temat brytyjskiej prasy i bigoteryjnych poglądów w kraju.
'[Ta osoba] powiedziała: 'Musisz zrozumieć, że Wielka Brytania jest bardzo bigoteryjna', powiedział Harry. 'Zatrzymałem go i powiedziałem: 'Wielka Brytania nie jest bigoterią, brytyjska prasa jest bigoterią, szczególnie brukowce. ' A ja powiedziałem: „Czy to masz na myśli?”. Mówi „Nie, Wielka Brytania” jest bigoterią”.
Harry powiedział, że całkowicie nie zgadza się z poglądami tej osoby. Dodał: „Ale niestety, jeśli źródło informacji jest z natury skorumpowane, rasistowskie lub stronnicze, to przenika to do reszty społeczeństwa”.
Meghan, która jest rasą mieszaną, otwarcie mówiła o nieustannej kontroli ze strony brytyjskich mediów podczas jej pobytu w Wielkiej Brytanii (i do dziś).
Również w wywiadzie Meghan szczegółowo opisała głębię swoich zmagań ze zdrowiem psychicznym — walka tak poważna, powiedziała, że ona nie chciałem już żyć . Meghan opisała również czas, w którym szukała wsparcia „instytucja” rodziny królewskiej i ich zespołu HR, ale powiedziano jej, że nie jest w stanie uzyskać profesjonalnej pomocy.