Barack Obama podzielił się lekcjami, których nauczył się od swojego późnego psa Bo w teledysku z późnego pokazu
Jak mówi stare powiedzenie, pies jest najlepszym przyjacielem człowieka i najwyraźniej obejmuje to byłych prezydentów. Obamowie dzielą się hołdy w mediach społecznościowych i szczere pochwały na cześć Bo, ich czworonożnego przyjaciela od ponad dziesięciu lat, który niedawno zmarł. W poniedziałkowym odcinkuPóźne późne przedstawienie z Jamesem Corden, były prezydent USA Barack Obama nadal składał hołd Bo, dzieląc się zaskakującymi lekcjami życia, których nauczył go pies.
Edge of Seventeen trailer piosenki
Po tym, jak Corden złożył hołd zmarłemu Pierwszemu Psu, Obama przyznał, że przybycie Bo podczas pierwszego roku urzędowania zmieniło jego życie na lepsze, dodając, że początkowo sprawił, że Bo spełnił obietnicę złożoną jego córkom Saszy i Malii, żartując, że jednym ze sposobów, w jaki pies zmienił swoje życie, było powstrzymanie ich przed nękaniem mnie. Żartował też, że w Waszyngtonie jest znane powiedzenie: jeśli chcesz przyjaciela, weź psa, zwłaszcza jeśli chcesz przyjaciela, który byłby dla ciebie miły podczas prezydentury bez względu na wszystko.
Jedna z najciekawszych części wywiadu miała miejsce, gdy 59-letni Obama podzielił się tym, co wszyscy, którzy posiadali zwierzęta domowe podczas pandemii, wiemy aż za dobrze: że mogą dać ci sposób na nawiązanie więzi, a nawet powód, aby się z nich wydostać. Dom. Obama podzielił się tym, że Bo był tym zabawnym, futrzanym pretekstem, by chodzić na spacery, spędzać razem czas i ścigać się nawzajem. Podzielił się również, że zwierzak był jednym z wątków łączących rodzinę.
Co zaskakujące, ważna lekcja życia, jakiej Obama nauczył się od Bo – że psy mogą zbliżać ludzi, nawet jeśli ci ludzie na ogół cię nienawidzą – pojawiła się w komentarzach w mediach społecznościowych. Były prezydent podzielił się, że była ciekawa reakcja na hołdy w mediach społecznościowych, które on i była Pierwsza Dama Michelle Obama składa Bo, dzieląc się z Cordonem. Na naszych kontach w mediach społecznościowych, jak można sobie wyobrazić, czasami sekcje komentarzy są mniej niż przyjazne i możesz od czasu do czasu trochę trollingu. Ale w tych konkretnych postach w hołdzie sekcja komentarzy nabrała bardziej pozytywnego klimatu i przez bezprecedensowy moment wszystkie komentarze były naprawdę miłe.
Obama opowiadał, że nawet najbardziej krytyczne komentarze pod tymi postami były miłe, zanim podzielił się przykładem: myślę, że byłeś jednym z najgorszych prezydentów w historii, ale oto mój pies i naprawdę żal mi ciebie, ponieważ wiem, jak blisko byłem z moim pies.
Materiały informacyjne/Getty Images Wiadomości/Getty Images
Zastanowił się również nad tym, jak te jednoczące komentarze naprawdę powiedziały coś o ważnej roli, jaką zwierzęta domowe odgrywają w naszym życiu, stając się nośnikami wspomnień i dając ludziom pocieszenie, gdy są samotni. Ale najważniejsza lekcja? Gdybyśmy mogli być dla siebie tak mili i troskliwi, jak my o naszych zwierzakach, radzilibyśmy sobie trochę lepiej.
Cordon absolutnie się zgodził, my też. Za naszych futrzanych przyjaciół — obyśmy się od nich uczyli i byli bardziej do nich podobni.