Katherine Heigl nie zamyka drzwi przed możliwym powrotem anatomii Greya
Około 11 lat po jej kontrowersyjnym odejściu, Chirurdzyaktorka Katherine Heigl właśnie zasugerowała, że będzie otwarta do powtórzenia swojej roli w dramacie medycznym. Heigl, który w latach 2005-2010 zagrał Izzie Stevens w serialu Shonda Rhimes, opuścił serial po szóstym sezonie. W rozmowie zMI! Aktualności'Daily Pop w środę, 26 stycznia, Heigl udzielił zaskakującej odpowiedzi na pytanie, czy kiedykolwiek wróci do serialu, który jest teraz w 17. sezonie.
„Nie wiem”27 sukienekpowiedział aktor. — Ale nigdy bym nie powiedział nigdy. Odpowiedź Heigla pojawia się po latach publicznych kłótni i wirusowych komentarzy, które sugerowały, że za kulisami było napięcie. Przed jej wyjazdem Heigl trafiła na pierwsze strony gazet po tym, jak odrzuciła nagrodę Emmy w 2008 roku za pracę w czwartym sezonie serialu, ujawniając, że nie uważała, aby materiał, który otrzymała uzasadnione rozpatrzenie nagrody.
Heigl wspomniał o incydencie w wywiadzie naPokaz Howarda Sternaw 2016 r., wyjaśniając, że była „naprawdę zakłopotana”, gdy uwagi stały się popularne. „Poszedłem do [zobacz] Shonda i powiedziałem: „Tak mi przykro. To nie było fajne i nie powinnam była tego mówić” – powiedziała. – Ale wtedy nie sądziłem, że ktokolwiek to zauważy. Po prostu po cichu się nie poddałem, a potem stało się to opowieścią i czułem, że muszę złożyć oświadczenie”.
ABC
W wywiadzie dla Oprah Winfrey w 2012 roku, Rhimes zastanowił się nad uwagami Heigla , mówiąc, że „ukąsili”. Powiedziała Winfrey: „W pewnym sensie nie byłam zaskoczona. Kiedy ludzie pokazują ci, kim są, uwierz im. Często noszę tę [mantrę] ze sobą. Dobrze mi to służyło. Przed tym wywiadem Rhimes rzucił cień na Heigl w 2014 roku podczas dyskusji kultura jej dramatu politycznegoSkandal.„W tej sytuacji nie ma Heigla” – powiedziałaReporter z Hollywood.„Nie toleruję bzdur ani paskudnych ludzi. Nie mam na to czasu.
W listopadzie 2020 r. Feud Heigla z 2007 r. z byłym partnerem Isaiah Washington został gwałtownie odświeżony. W tym czasie Heigl powiedział, że Waszyngton „musi po prostu nie mówić publicznie” po tym, jak podobno użył homofobicznego oszczerstwa przeciwko koledze z T.R. Rycerz. „Ta kobieta kiedyś ogłosiła, że „nigdy” nie powinno mi się pozwolić ponownie mówić publicznie”, napisał na Twitterze 16 listopada, dodając: „NIGDY nie przestanę korzystać z mojej wolności słowa”. Źródło zbliżone do Heigla wydało wówczas oświadczenie, w którym brzmiało: „Katherine dwukrotnie stanęła w obronie swojego bliskiego przyjaciela, kiedy Isaiah publicznie go ujawnił… To mowa nienawiści, a nie wolność słowa. Jest dumna, że wstawiła się za nim.
W każdym razie wygląda na to, że Heigl jest gotów na dobre odłożyć te napięcia za siebie.