Umyłem włosy kawą i otrzymałem mieszane rezultaty
Kawę kocham tak samo jak następna osoba, ale staram się jej nie pić ze względu na samodiagnozującą się wrażliwość na kofeinę. Jednak to nie powstrzymało mnie przed wzięciem pod prysznic: Umyłam włosy kawą , ponieważ słyszałem, że dzięki temu moje zamki będą piękne.
Zanim zacząłem eksperyment, chciałem dowiedzieć się więcej o zaletach mycia włosów kawą, więc porozmawiałem z ekspertami w tej sprawie.
Nate Rosenkranz z Honey Artists mówi mi w e-mailu: „Płukanie włosów kawą może być korzystne dla włosów, ponieważ kawa ogólnie ma niższe pH niż woda, co pomaga płasko układać naskórek. Bardziej płaski naskórek to bardziej błyszczące odbicie we włosach.
Chelle Neff, właścicielka Salon fryzjerski Urban Betty w Austin , zgadza się, że nakładanie kawy na włosy ma kilka poważnych zalet. „Mycie włosów kawą może być niezwykle korzystne” - mówi Neff. „Po pierwsze, szorstkie podłoże pomoże złuszczać skórę głowy i pobudzi mieszek włosowy, co z kolei wspomaga wzrost włosów. Udowodniono również, że kofeina pobudza mieszki włosowe, gdy jest stosowana bezpośrednio na skórę głowy. Ta metoda to świetny sposób na łagodzenie łysienia i wypadania włosów bez stosowania wszystkich metod farmaceutycznych / chemicznych ”.
jest ponad 100
Ale co z nauką, która za tym stoi? Według Stylista fryzur Haven Spa Triana Francois, kofeina pomaga zablokować nagromadzenie dihydrotestosteronu (DHT) .
„Jednym z głównych składników wzrostu włosów jest testosteron” - mówi Francois. Produktem ubocznym testosteronu jest DHT, zwykle po rozbiciu DHT sprzyja wzrostowi włosów, jednak gdy określone enzymy w organizmie tracą zdolność rozkładania DHT, następuje ich nagromadzenie. Nagromadzenie DHT uszkadza integralność komórek włoskowatych, powodując osłabienie mieszka włosowego. Kofeina blokuje odkładanie się DHT, co pozwala komórkom włosów na prawidłowe funkcjonowanie dla wzrostu włosów! Klienci z wypadającymi lub przerzedzonymi włosami mogą odnieść korzyści ze stosowania kofeiny ”.
Po zapoznaniu się z tymi super naukowymi faktami i radami ekspertów byłem bardziej zaciekawiony niż kiedykolwiek - ale muszę przyznać, że miałem jeszcze jedno zmartwienie: chociaż uwielbiam wszystkie kolory włosów, teraz wolę siebie jako blondynkę . Czytałem jak kawa może być naturalną farbą do włosów , więc trochę się martwiłem, że po skończeniu zostanę z ciemniejszymi włosami.
Jak wspomniałem, jestem też wrażliwy na kofeinę. Przyznam, że zastanawiałem się, czy wchłonę kofeinę przez skórę głowy i będę przez nią działał w taki sam sposób, jak ją piję. Jednak wyrzuciłam swoje obawy z metaforycznego okna, ponieważ byłam zbyt zakochana w myślach o potencjalnym złuszczaniu skóry głowy, błyszczących warkoczach i wzroście włosów. Biorąc pod uwagę wszystkie potencjalne zalety i wady, odrzuciłem ostrożność wraz z moimi zmartwieniami.
Nie miałem pojęcia, jaką kawę kupić, ale pomyślałem, że granulki kawy będą najlepszym sposobem na złuszczanie skóry głowy. Nie posiadam też dzbanka do kawy, więc poszedłem naprzód i kupiłem kawę rozpuszczalną.
Kiedy wszedłem pod prysznic, zdałem sobie sprawę, że nie mam pojęcia, od czego zacząć, więc uskoczyłem. Włączyłam prysznic, zmoczyłam włosy, wlałam do ręki trochę granulek kawy i dosłownie wrzuciłam je na głowę.
Wystarczy powiedzieć, że czułem się całkowicieźle. Mam grube włosy, które jak każdy rodzaj włosów mają wady i zalety. Szybko zdałem sobie sprawę, że posiadanie grubych włosów nie przyniesie mi korzyści w tej konkretnej sytuacji.
Zwykle myjąc włosy używam szamponu i odżywki - część kondycjonująca zwykle zajmuje dobre kilka minut i mnóstwo produktu oraz czesanie palcami, aby mieć pewność, że nie plączą się warkocze.
Szybko dowiedziałem się, że pod koniec tej próby nie zostanę z łatwymi w obsłudze zamkami.
Poza tym proces był niesamowicie chaotyczny. Mój narzeczony - który był świetnym sportem i zgodził się mi pomóc, będąc moim kamerzystą - powiedział, że wyglądało na to, że mam we włosach ekskrementy i muszę się zgodzić. Ciągle dostrzegałem brązowy płyn ściekający po moim ciele i było to co najmniej dziwne.
Stawałem się też trochę przerażony, kiedy łapałem kawę spływającą do kanalizacji, bo kącikiem oka przypominała krew. Wiedziałem, że tak nie było, ale ojej!
Z drugiej strony podoba mi się ziarnistość granulek na mojej skórze głowy i to, jak kawa sprawiła, że moja łazienka pachniała jak kawiarnia.
Jednak, jak przewidziałam, moja grzywa nie sprzyjała utracie mojej zwykłej kondycji i czesania palcami. Zajęło mi kilka minut, zanim przeczesałam wszystkie sęki, aż wreszcie moje włosy się rozplątały.
Po wysuszeniu włosów suszarką, tak jak zwykle, zauważyłem, że moje loki były nieco bardziej błyszczące niż zwykle. Chociaż można to przypisać temu, że nadal były tłuste u nasady. TBH, moje włosy nie były super czyste. Jasne, czułem się lepiej niż wcześniej, ale nie czułam się komfortowo wychodząc z domu z lekko przetłuszczonymi włosami.
Muszę powiedzieć, że po porządnym peelingu moja skóra głowy była ożywiona, ale to była jedyna korzyść, jaką napotkałem. To i czułem się trochę podłączony - ale to mógł być efekt placebo. Oprócz tego poczułam ulgę, że moje włosy nie zmieniły koloru.
W sumie to nie była katastrofa, ale nie jestem pewien, czy bałagan i utrzymujący się zapach były tego warte. Aby zobaczyć prawdziwe korzyści, prawdopodobnie będziesz musiał regularnie myć włosy kawą. Albo po prostu kup szampon z kofeiną, bo to byłoby o wiele łatwiejsze!
Zdjęcia: Anastasia Zhenina (1) / Unsplash; Phoebe Waller