Odpuszczam moją wieloetapową rutynę pielęgnacji skóry
Mówiłem, że mam złą skórę: zaskórniki, wypryski hormonalne, trądzik, torbiele. Jako nastolatka stosowałam domowe środki zasugerowane przezYMmagazynek, jak pasta do zębów nakrapiana pryszczami z wacikiem. Jak powie ci każda dziewczyna, która chodziła do liceum w latach 1995-2005, to w większości powodowało trądzik, a nie go leczyło.
W wieku 20 lat wszedłem w fazę rezygnacji. Nie miałam prawie żadnych produktów kosmetycznych, a kiedy moja twarz zrobiła się trochę sucha, natarłam ją przypadkowym balsamem do ciała. Moja skóra miała swoje wzloty i upadki, kilka miesięcy, kiedy miałam wiele wyprysków, a inne, kiedy moja skóra była całkiem czysta. Największą różnicą było to, że po prostu mnie to nie obchodziło.
Sprawy się zmieniły, gdy skończyłam 25 lat i wpadłam pod wpływ guru urody z YouTube. Mieszkałem w dziwnym, gigantycznym mieście, w którym praktycznie nikogo nie znałem, a te kobiety sprawiały, że czułam się, jakbym mogła przerobić się na ich wizerunek: olśniewająca, kompetentna i otoczona produktami. Zaczęłam nakładać makijaż, tak jak oni, ale w trakcie tego procesu zniszczyłam niespokojną równowagę, którą osiągnęłam dzięki skórze – małe krostki pojawiły się w zagłębieniu policzków i ogromne, bolesne cysty utworzyły się na brodzie. Lakierowałam jeszcze więcej podkład i korektor, co oczywiście wymagało równie bizantyjskiego rutyna pielęgnacji skóry rozebrać to wszystko.
witryn do zaprzyjaźnienia się
Były oczyszczacze olejowe , pieniące się , złuszczające , płyny micelarne , tonery , serum , olejki , filtry przeciwsłoneczne i nawilżające . W końcu wykonałam ośmiostopniową koreańską rutynę pielęgnacyjną skóry, rytuał, który z pewnością był kojący, ale też przytłaczający. W sumie zajęło to tylko pięć lub 10 minut, ale była to sama złożoność – musiałem pamiętać, co nastąpiło po czym, i przeanalizować, jak dobrze myślałem, że to działa, kiedy wszystko, czego chciałem, to wczołgać się do łóżka.
Szczególnie zawrotną przyjemność sprawiała mi szorstkość złuszczania: pamiętam, jak jeden guru zachwycał się płatkiem złuszczającym nasączonym alfa i beta hydroksykwasami, który kupiłem od razu. Kilka tygodni później nakręciła film o naprawie skóry po tym, jak ten sam produkt wywołał u niej wypryski i wysypki.
Wtedy tego nie wiedziałem, ale zbliżał się koniec mojego pobytu w krainie piękna.
mała syrenka sebastien
Czy naprawdę dbałem o swoją skórę, czy wyładowywałem na niej swoją agresję? Pomimo wszystkich moich wysiłków, moja skóra pogorszyła się tylko w tańcu jednego kroku do przodu, dwóch kroków do tyłu, przebłysk postępu, który zachęcił mnie do ponownego spróbowania, postarania się, kupowania więcej. W końcu pielęgnacja skóry wydawała się kolejnym pozbawionym radości projektem ciała, bardzo podobnym do diety i reżimów ćwiczeń – coś, co można ulepszać bez końca, coś, na co można poświęcać zbyt dużo czasu i pieniędzy, coś, co dało mi iluzję kontroli. Coś, czego oczekuje się od kobiet, a rzadko od mężczyzn (znam bardzo niewielu mężczyzn, którzy codziennie myją twarze).
Latem 2019 r. nagle przestałam to wszystko robić — nigdy więcej serum, żadnego szorowania, żadnego kremu nawilżającego, nawet żadnego mycia twarzy. Moja skóra natychmiast się rozjaśniła. Byłam zdumiona, gdy odkryłam, że to wciąż prawda, po tym, jak zaczęłam nosić trochę makijażu – zabarwiony krem nawilżający z SPF, róż, tusz do rzęs, błyszczyk do ust. Nakładałem go rano i nigdy go nie zmywałem, a moja skóra była w porządku. Właściwie jedynymi momentami, w których wybuchałem, były nieuczciwe noce, kiedy myłem twarz.
paleta galaretek z masłem orzechowym
Może unikanie mycia twarzy oczyściło moją skórę, a może skończyły 32 lata, w wieku mojego taty, kiedy zniknął trądzik. Twierdzi, że to od leżenia na plaży i wysuszenia skóry przez słońce, co może być prawdą. Albo może udowodnić, że nie jesteśmy najlepszymi sędziami korelacji i przyczynowości, jeśli chodzi o nasze własne ciała. Kiedyś byłam tak zdezorientowana, czy mój typ skóry jest suchy, czy tłusty, czy też kombinowany, ponieważ wydawało mi się, że to wszystko na raz. Teraz widzę, że zawsze było normalnie, to znaczy, że tak jestnormalnaby twoja skóra wpadła w panikę z powodu zbyt dużej ilości produktu, zbytniego szorowania, zbytniego szturchania w lustro, zbytniego zmartwienia i rozpaczy.