Jak fryzjer z Botley robi to po przekształceniu vana w salon
Bustle UK zmienił swoją regularną serię pieniężną How I Made It Work, aby lepiej odzwierciedlić niepewne czasy finansowe spowodowane pandemią koronawirusa. Zamiast kobiet, które osiągnęły stabilność finansową, omawiają wnioski, których się nauczyły, każdy artykuł skupia się na kobiecie, której życie zawodowe zmieniło się w wyniku epidemii koronawirusa w Wielkiej Brytanii. Podzielą się tym, jak wygląda ich nowa normalność i jak (jeśli w ogóle) to robią.
Tym razem HIMIW słyszy od Laury Snellgrove, dumna właścicielka Tiny Salon. Przed pandemią koronawirusa Snellgrove pracował jako fryzjer w Winchester. Jednak obawy o astmę zainspirowały ją do założenia własnego salonu, w którym mogła mieć większą kontrolę nad swoim środowiskiem pracy. Kupiła używany van i przekształcił go w mobilną przestrzeń fryzjerską, pozyskiwanie wcześniej lubianych przedmiotów do przywracania i przerabiania online. Teraz oferuje swoim klientom wyjątkowe wrażenia z salonu i dzięki temu udało jej się potroić swoje zyski. Oto jak sprawia, że to działa.
Nazwa:Laura snellgrove
Wiek:30
Lokalizacja:Botley, Hampshire
Zawód:Fryzjer i właściciel mobilnego salonu
Jak wyglądało Twoje życie zawodowe przed wybuchem koronawirusa?
Przed wybuchem koronawirusa pracowałem jako asystent fryzjera w ruchliwym salonie w Winchester. Pracowałem tam na pełny etat przez prawie dwa lata, podróżując (co najmniej) 45 minut w każdą stronę od poniedziałku do piątku, aby zobaczyć moich klientów w poszukiwaniu krojów, kolorów i obfitości suszenia. Jak w każdym salonie, zdarzają się dni wolne i bardzo pracowite, ale ogólnie moja praca była bardzo bezpieczna i towarzyska.
Jak epidemia zmieniła twoje życie zawodowe?
Kiedy wybuchła epidemia, martwiłam się konsekwencjami pracy w salonie. Będąc astmatykiem, nie chciałem codziennie przebywać w pobliżu setek innych osób i musiałem upewnić się, że wszystko jest w 100% bezpieczne. Po zamknięciu salonów miałem trochę czasu do namysłu. To, w połączeniu z faktem, że jestem dumnym właścicielem Tiny House, zainspirowało mnie do stworzenia prywatnej, mobilnej usługi, która daje mi pełną kontrolę – i tak Mały Salon urodził się! Kupiłem używaną furgonetkę i meble od Gumtree i wykorzystałem przestój podczas pandemii, aby wyposażyć go w ograniczonym budżecie. Zrobiłem skok wiary w samodzielną konfigurację, ale teraz pracuję na zamówienie, które pasuje do mojego stylu pracy i osobowości, nie wspominając o tym, że mam znacznie lepszą równowagę między życiem zawodowym i prywatnym.
Jak epidemia zmieniła twoją sytuację finansową?
W dłuższej perspektywie pandemia zmieniła moją sytuację finansową na lepsze. Pracując w salonie, 60% moich zarobków trafiało do właścicieli, co oznaczało, że otrzymywałem tylko 40% moich zarobków – i to przed opodatkowaniem. Wybuch dał mi czas i perspektywę na rozpoczęcie własnej działalności. Wszystkie pieniądze, które teraz zarabiam, należą do mnie, nie muszę dzielić ich z nikim innym i mogę decydować, ile będę pobierać za moje usługi indywidualne. W sumie zwiększyłem swój całkowity dochód o 300%. Ponadto, ponieważ moje usługi są mobilne, ale nadal opierają się na salonach, mogę zapewnić klientom relaksujące doznania w salonie bezpośrednio na wyciągnięcie ręki, jednocześnie naliczając wysokie ceny salonowe.
Furgonetka Laury przed transformacją
jonny lee miller michele hicks
Czy rząd udostępnił wsparcie finansowe osobom z Twojej branży lub sytuacji? Jeśli tak, czy masz do niego dostęp?
W czasie pandemii kwalifikowałam się do programu wsparcia dochodów dla samozatrudnienia, który jest skierowany do osób samozatrudnionych, które otrzymały niewiele pracy lub nie otrzymały jej wcale. Program miał formę dotacji, specyficznej dla moich zarobków zarobionych w 2018/2019. Spełniłem kryteria, aby zakwalifikować się do programu i mogłem ubiegać się o 80% zarobków przez trzy miesiące tego roku podczas każdej blokady.
jak wygląda napletek
Czy uważasz, że środki rządowe były wystarczające dla ludzi z Twojej branży lub sytuacji?
Czuję, że rząd robi wszystko, co w jego mocy, w naprawdę złej sytuacji. Środki były odpowiednie, ale czas sprawił, że sprawy były trudne finansowo. Dotacje przychodzą w formie zaległych płatności, a nie pieniędzy, aby przeprowadzić cię przez każdą blokadę, więc gdyby nie mój partner (który był w stanie pracować w budownictwie przez cały czas), naprawdę bym walczył.
Jak zarządzasz wszelkimi zmianami w swojej sytuacji finansowej lub zawodowej?
Budując Tiny Salon, Korzystałem z Gumtree jako mój pierwszy port do pozyskiwania lokalnych, niechcianych przedmiotów do przetworzenia — pozwolił mi znaleźć ukryte klejnoty, które w przeciwnym razie zostałyby zmarnowane i uzyskać pożądany wygląd za ułamek ceny. Moimi najważniejszymi cechami salonu są używany zlew i komoda, które odrestaurowałem i odwróciłem do swoich potrzeb. Sprzedawaliśmy również rzeczy na Gumtree, aby zwiększyć nasze dochody. Musieliśmy polegać wyłącznie na zarobkach mojego partnera, aby zapłacić za nas oboje w zamknięciu, więc pomogło nam to bardziej brać pod uwagę rzeczy, których potrzebowaliśmy w domu.
Mały Salon Laury
Co pomogłoby ci poczuć się bezpieczniej finansowo podczas wybuchu epidemii?
Posiadanie stypendium przed blokadą lub w jej trakcie, a nie po niej.
Jak sądzisz, że epidemia wpłynie na Twoje życie zawodowe w dłuższej perspektywie?
Pandemia pozwoliła mi stworzyć wymarzoną konfigurację życia zawodowego. Praca i posiadanie Tiny Salon jest o wiele bardziej dochodowe niż praca w salonie fryzjerskim, moi klienci wolą prywatne i nieco nowatorskie ustawienia i wciąż spotykam wielu uroczych nowych ludzi każdego dnia. Uwielbiam to, co udało mi się osiągnąć do tej pory i już nigdy nie wrócę do zwykłego salonu.
Czy myślisz, że Twoje doświadczenia podczas epidemii zmienią Twoje podejście do biznesu lub życia zawodowego?
Tak. Stałem się o wiele bardziej nastawiony na biznes i bystry. Cały proces od robienia z drugiej ręki Tiny Salon po codzienne prowadzenie go nauczył mnie, że wszystko jest możliwe, jeśli ciężko nad tym pracujesz. Nigdy w najśmielszych snach nie myślałem, że będę właścicielem własnego salonu, ale teraz myślimy naprzód i zastanawiamy się, w jaki sposób możemy franczyzować markę, aby jeszcze bardziej ją rozwinąć.
Czy myślisz, że twoje doświadczenia podczas epidemii będą miały wpływ na twoje relacje z pieniędzmi?
Z pewnością uczyniło mnie to bardziej ostrożnym z pieniędzmi, ponieważ nigdy nie wiadomo, co jest za rogiem. Kupowanie z drugiej ręki jest jeszcze bardziej w moim programie i jako para upewniamy się, że rozważamy każdy zakup, którego dokonujemy (czy to żywności, ubrań czy urządzeń), zamiast kupować rzeczy dla kaprysu.